Ślub konkordatowy – dlaczego pary wybierają go najczęściej?

Dla wielu par zawarcie małżeństwa to nie tylko przysięganie miłości w obliczu Boga, rodziny i bliskich. To związek poświadczony prawnie, który legalizuje urzędnik państwowy. Niektórzy decydują się tylko na tzw. ślub cywilny, ale osoby wierzące decydują się na Kościół. Na szczęście dla nich, istnieje coś takiego jak ślub konkordatowy, który jest w Polsce możliwy od roku 1998.

Co to jest konkordat?

To po prostu połączenie ślubnej ceremonii kościelnej i cywilnej. Obecnie takie rozwiązanie wybiera zdecydowana większość par w Polsce. Wśród zalet wymienię na przykład to, że nie trzeba przysięgać przed urzędnikiem (niektórym to przeszkadza), goście nie będą ciągani od urzędu przez kościół po salę weselną, bo ograniczycie się stricte do ślubu i wesela. Ślub w kościele staje się, więc nie tylko przeżyciem, lecz też aktem prawnym, a Wasza przysięga będzie ważna zarówno w oczach Boga jak i państwa.

 

Dokumenty do ślubu konkordatowego

Ślub konkordatowy można wziąć w parafii pana młodego lub panny młodej (najczęściej u kobiety), ale tylko przy zawarciu tzw. licencji, czyli zgody udzielonej przez proboszcza parafii Twojej lub tej, do której należy druga połówka Waszego związku. Akcję pt. „Ślub konkordatowy” musicie rozpocząć od wizyty w kancelarii kościelnej (oczywiście w miejscu, w którym chcecie stać się mężem i żoną). Potrzebne będą świadectwa bierzmowania i chrztu (do uzyskania w kancelariach parafialnych, po wstawieniu są ważne przez 3 miesiące). Nie obejdzie się też bez tzw. zaświadczenia ukończenia kursu przedmałżeńskiego i poświadczenia uczęszczania na spotkania w poradni rodzinnej. Nie zapominajmy także o dowodach osobistych.

 

 

Ślub konkordatowy, formalności

W ciągu 3 miesięcy (najpóźniej) musicie zgłosić się do Urzędu Stanu Cywilnego. Przynosicie wskazane powyżej dokumenty, a w przypadku, gdy wdowa lub wdowiec zawierają kolejny ślub, muszą okazać również akt zgonu byłego współmałżonka albo współmałżonki. W USC będziecie musieli zdecydować o nazwisku jakie przyjmie przyszła żona, a po kilku prostych pytaniach urzędnika, wystawi on zaświadczenie o braku przeciwwskazań wobec zawarcia Waszego związku małżeńskiego. Pamiętajcie, ten dokument ma moc prawną tylko przez 6 miesiący – ślub musi więc odbyć się w tym czasie.

 

Dokumenty potrzebne do ślubu konkordatowego – Jeszcze chwila i będzie ślub

Znów musicie wybrać się do kancelarii parafialnej (odpowiedniej dla miejsca zawarcia małżeństwa), oczywiście wraz z uzyskanymi w Urzędzie Stanu Cywilnego dokumentami oraz zaświadczeniami z ukończonego kursu przedmałżeńskiego i spotkań w poradni rodzinnej. W Waszych parafiach, musicie przedstawić potwierdzenie o ich odczytaniu (rozpisuje je urzędnik kościelny). To nie koniec, potrzebne będą kolejne zaświadczenia w postaci u dokumentu poświadczającego odbycie spowiedzi przedślubnej, a w samym dniu ślubu podpiszecie zgodę na cywilno-prawne skutki zawarcia małżeństwa – świadkowie i ksiądz również złożą specjalne podpisy.

 

 

Konkordatowy ślub

Oczywiście weszliście na nową drogę życia, zarówno w sposób prawny jak i duchowy. Jednak raz jeszcze musicie udać się do Urzędu Stanu Cywilnego. Kościół, w którym zawieraliście ślub, ma 5 dni (od daty ceremonii), aby przekazać wszystkie podpisane przez Was dokumenty do USC. Ten będzie miał dla Was upragniony akt ślubu, który odbierzecie po około 2 tygodniach od dnia, w którym staliście się mężem i żoną.

Małżeństwo konkordatowe

Jak widzimy ślub konkordatowy nie oznacza mniejszej ilości formalności niż cywilny. Po ślubnej gonitwie i tych licznych rzeczach do załatwienia, przychodzi czas na wytchnienie. Nareszcie możecie wyruszyć w podróż poślubną i cieszyć się sobą wzajemnie – zasłużyliście na to. Na pewno będziecie zbierać z tego wyjazdu różne pamiątki, sami wybierzecie miejsca. Zgromadzone w podróży poślubnej zdjęcia możecie umieścić w fotoksiążce, którą można łatwo zrobić nie tylko na komputerze po przyjeździe, lecz także na urządzeniu mobilnym w trakcie pobytu – zamówioną pamiątkę z podróży poślubnej możecie więc otrzymać tuż po powrocie. Tworzy się to wygodnie, szybko i przyjemnie. Może w tej całej gonitwie przedślubnej zapomnieliście o pamiątce z Waszego wesela i ceremonii? Niecierpliwa rodzina na pewno chciałaby zobaczyć zdjęcia ze ślubu, gdy tylko wrócicie. Taka Wasza fotoksiążka pozwoli zatrzymać wspomnienia na zawsze, a Wy będziecie kiedyś śmiać się z tego ile bieganiny kosztował Was ślub – choć tym, że było warto wiecie gdy powiedzieliście i usłyszeliście sakramentalne „TAK”.

Artykuł został stworzony we współpracy z laboratorium fotograficznym CEWE. Producentem fotoproduktów i najczęściej kupowanej fotoksiążki w Europie.



Komentarze: (2)

  • To o czym piszesz jest prawda :) ale nigdzie nie jest napisane ze tak nie jest i ze sa tylko dwie mozliwosci sa po prostu dwie najczesciej wybierane, opisane i wymienione :) tematem artykulu nie sa wszystkie mozliwosci slubow koscielnych i cywilnych a jedynie pewnego rodzaju rozwazania nad tym tematem i podstawowe informacje :)

  • Nie powiedziałabym, że ślub konkordatowy to "połączenie ślubnej ceremonii kościelnej i cywilnej". Ceremonia ślubu kościelnego i konkordatowego wygląda tak samo. Ślub konkordatowy to raczej ślub kościelny ze skutkiem cywilno-prawnym.
    Piszesz o tym, że ślub konkordatowy można zawrzeć w parafii panny młodej lub pana młodego - to nie do końca tak, bo przecież można wziąć ślub w jakimkolwiek kościele (niekoniecznie parafialnym), o ile ma się wspomnianą zgodę swojego proboszcza.

Podobne: