Volkswagen T2 to kultowe auto, które dla wielu kojarzy się z wolnością, młodością i festiwalem Woodstock w latach 70. Dlatego jeśli robisz wesele w stylu retro albo szukasz nietuzinkowego pomysłu na motyw przewodni wesela to jest to idealne rozwiązanie dla Ciebie!
Ogórkiem do ślubu – Volkswagen T2
Na pewno w wypożyczalniach aut spokojnie go znajdziesz, często za o wiele mniejsze pieniądze niż nowoczesne samochody klasy premium. Jadąc ogórkiem do ślubu na pewno nie zginiesz w tłumie, a jedynie wzbudzisz zainteresowanie, więc jeśli uważasz że dzień Twojego ślubu nie może przejść niezauważony to pomyśl o takim rozwiązaniu, a na pewno wpiszesz się w pamięć wielu gości i przechodniów 😉
Ogórek do ślubu – dlaczego się na niego zdecydować?
- idealny na motyw przewodni wesela na zaproszenia, winietki, logo na przypinki w podziękowaniach dla gości itd.
- może wziąć z Wami udział w sesji zdjęciowej plenerowej, tworząc niepowtarzalny klimat i niesamowite zdjęcia
- idealny na wesele w stylu retro
- fantastyczne rozwiązanie dla tych którzy lubią się wyróżniać!
- jeśli chcesz wywołać uśmiech na twarzy gości i nie tylko od pierwszego wejrzenia to również jest to opcja dla Ciebie 😉
- jeśli nie chcesz ogórkiem jechać do ślubu, ale zastanawiasz się nad samą sesją zdjęciową to też na pewno można skorzystać z takiej opcji w wypożyczalniach aut 😉
Zapraszam też na wpisy:
Zespół weselny – pytania
Kamerzysta na wesele – pytania o których nie możesz zapomnieć!
Komentarze: (8)
Zdjecia sa pogladowe nie oznacza ze przedstawiaja konkretny model tym bardziej ze nie jest to zadnego rodzaju oferta ;)
Zdecydujcie się co opisujecie, a co pokazujecie na zdjęciach, T1 czy T2 ?
Myśle żę to kwestia firmy i jesli będzie porządna to podstawi samochód o podobnym standardzie :)
Problem nie tyle z dostępnością, co z prawdopodobieństwem awarii takiego zabytku... u mojego brata (rok temu) na kilka godzin przed ślubem zadzwonili, od takiego wozu, ze się popsuł, ale żeby się nie martwić, bo podstawią coś podobnego do zamówionego, niestety nie był podobny, oraz nie był fajny...
Trzeba przekonać narzeczoną ;)
Spokojnie są firmy, które maja takie samochody do wynajęcia i robi się ich coraz więcej ;)
Ja bardzo chętnie, ale narzeczona chyba by się nie zgodziła ;)
Fajny pomysł z tym ogórkiem. Tylko może być pewien problem z dostępnością takiego pojazdu do ślubu, zwłaszcza w mniejszych miastach.