Każda para organizująca wesele wie jak duży jest to wydatek. W szczególności teraz, kiedy szaleje inflacja. Budżet weselny jest najczęściej podejmowanym tematem przez pary młode. Pamiętajmy jednak, że czasem bardzo proste pomysły mogą pomóc w tańszej opcji organizacji. Kilkanaście znajomych par podzieliło się ze mną swoimi pomysłami na zaoszczędzenie a ja Wam je tutaj opiszę.
Jak zaoszczędzili na ślubie Tomek z Agatą?
Zatrudnienie nowicjusza
To był ich pomysł na zaoszczędzenie dość dużej kwoty jaką jest profesjonalny kamerzysta, którego koszt to często od 3000 – 5000 zł i więcej, zależy od wybranych opcji czy chcecie teledysk czyli wersję skróconą filmu + teledysk z podziękowaniami dla rodziców, czy kamerzystów będzie dwóch oraz czy zostanie wykorzystany dron.
Tomek z Agatą podsumowali to tak: „Liczyliśmy się z tym, że film nie będzie super profesjonalny my chcieliśmy po prostu upamiętnić tą chwilę i mieć nagranie dla dzieci a nie chcieliśmy w to angażować nikogo z rodziny. Ostatecznie zapłaciliśmy za usługę ok. 1000zł więc to na prawdę mało.”
Nietypowe oszczędności Marka i Oli
Własna muzyka
Marek i Ola postanowili zrezygnować z muzyki na żywo na rzecz własnej przygotowanej playlisty na Spotify. W ten sposób zaoszczędzili nawet 4000 zł. Skomentowali swój wybór tak: „Wiedzieliśmy, że wiele osób będzie krytykować naszą decyzję jednak my woleliśmy te pieniądze przeznaczyć na dekorację sali. Osoby DJa nie potrzebowaliśmy, wiedzieliśmy że jesteśmy w stanie sami stworzyć super listę tanecznych piosenek odpowiednich do tego wydarzenia.”
Ciekawa oszczędność na sali Alicji i Konrada
Alternatywne godziny wesela
Alicja i Konrad kompletnie zaskoczyli mnie pomysłowością. Ślub w Kościele odbył się o 8.00 rano a wesele trwało od 10.00 do 19.00. Sala im obniżyła koszt talerzyka o połowę ponieważ po nich o godzinie 20.30 zaczynało kolejne wesele. Swoją decyzję mi uargumentowali w ten sposób ” Nie lubimy zarywać nocek, nawet na takie wydarzenie jak własny ślub, a jeśli mogliśmy przy tym jeszcze zaoszczędzić połowę kosztów sali to nawet się nie zastanawialiśmy. Musieliśmy tylko zaznaczyć godzinę zakończenia wesela na zaproszeniu, ale wszyscy goście zareagowali bardzo pozytywnie”.
Jak zaoszczędzili Maciek i Basia?
Własne ciasta
Maciek i Basia wykorzystali swoje media społecznościowe i zapytali znajomych czy ktoś nie zna właścicieli cukierni, którzy w przestępnych cenach pomogliby im zrealizować słodkie zamówienie na wesele. Okazało się, że koleżanka Basi ze studiów otworzyła własną cukiernię, więc zrobiła im ciasta na wesele za darmo pobierając jedynie opłatę za składniki i możliwość sfotografowania wypieków w pięknej ślubnej scenerii.
Jacek i Adrianna i ich pomysł na najtańszy ślub w historii
Wesele w tygodniu
Ada i Jacek jeżdżąc po salach już mieli zrezygnować z organizacji wesela słysząc cenę za talerzyk, jednak właściciel jednej z sal zaproponował im połowę ceny za poniedziałkowe wesele. Jacek i Ada podsumowali to tak: „Było nam obojętne jaki to będzie dzień tygodnia ponieważ wiedzieliśmy, że nasi goście pojadą z nami na koniec świata żeby tylko uczestniczyć z nami w tym dniu, więc decyzja w tym przypadku była oczywista. Cena za talerzyk była śmieszna bo w naszym mieście w Małopolsce to ok 400 zł za parę albo więcej a my zapłaciliśmy 170 zł więc w obecnych czasach, to było jak za darmo!”.
Zobacz także:
Jak zorganizować tanie wesele czyli gdzie ciąć koszty?
6 finansowych błędów najczęściej popełnianych przy organizacji wesela
Dekoracja sali weselnej glamour. 17 elementów, które zrobią wrażenie!